cień II

miejsce zacienione

strumień spod kamienia Szumiał, tryskał i zaraz, jakby szukał cienia, Chował się między gęste i wysokie zioła (III) W owem sercu, błyszczało dwoje jasnych oczu, Szeroko otworzonych, jak zwykle wejrzenie, Kiedy z jasności dziennej przedziera się w cienie (IV) sam ukryty w cieniu, Leżąc na wznak, cudnemu dziwił się zjawieniu (IV) i niebo środkiem czoła bladnie, Prawą skronią złożone na wezgłowiu cieni, Jeszcze smagławe, lewą coraz się rumieni (XI) Chciałem pominąć, ptak małego lotu, Pominąć strefy ulewy i grzmotu I szukać tylko cienia i pogody, Wieki dzieciństwa, domowe zagrody... (Epilog)

Wszechswiat ↔ Niebo i atmosfera ↔ Niebo i ciała niebieskie